Żeglarstwo
Zapraszam na stronę
Dolnośląskiego Stowarzyszenia Rozwoju Żeglarstwa.
Jestem Prezesem DSRŻ, jestem instruktorem żeglarstwa od kilkudziesięciu lat, prowadząc obozy i kursy żeglarskie, motorowodne i instruktorskie. Otrzymałem odznakę Zasłużony dla Żeglarstwa Polskiego nadaną przez Polski Związek Żeglarski. W 2008r. oraz ponownie w 2012r. zostałem członkiem Rady Gospodarki Wodnej Regionu Wodnego Środkowej Odry Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Od 2007 r. jestem także wiceprezesem Wrocławskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego. W 2008 roku zostałem członkiem Komisji Śródlądowej Polskiego Związku Żeglarskiego.
A poniżej kilka słów, jak to się zaczęło:
Z “Wieczoru Wrocławia” (2002) – Patent na ciekawe życie
“…Miał zaledwie 10 lat, gdy po raz pierwszy samodzielnie wypłynął “Cadetem” na jezioro. Od tego czasu minęło wiele lat, a dla Janusza Pełki żeglarstwo stało się wielką pasją. Pływaniem zaraził kolegów, przyjaciół, całą rodzinę. Pod jego okiem każdego roku wiele młodych ludzi zdobywa żeglarskie patenty na kursach i obozach.
– Tylko mój pies nie ma jeszcze żeglarskiego patentu, ale też pływa ze mną na jachtach – śmieje się pan Janusz, który ponad 2 lata temu [w 2000 roku], wraz z grupą przyjaciół, powołał Dolnośląskie Stowarzyszenie Rozwoju Żeglarstwa i od tego czasu mu prezesuje. Jest jachtowym sternikiem morskim, morskim sternikiem motorowodnym i instruktorem żeglarstwa.
Rejsy po morzach
– Stowarzyszenie powołaliśmy z myślą o młodzieży. Chcemy, żeby zamiast zaglądać do kieliszka, sięgać po narkotyki lub wchodzić na przestępczą drogę mieli możliwość ciekawego spędzenia czasu – mówi Pełka. W naszym stowarzyszeniu młodzi ludzie mogą nie tylko nauczyć się prowadzenia jachtów, ale przeżyć dodatkowo wielką przygodę. Każdego roku organizujemy rejsy po Bałtyku, głównie do portów Litwy, Łotwy, Estonii. Z tej formy wypoczynku oraz szansy podnoszenia żeglarskich kwalifikacji każdego roku korzysta ponad 70 żeglarzy. Pod dowództwem doświadczonych żeglarzy młodzi ludzie mogą wybrać się także w rejs po Morzu Śródziemnym. A mniej doświadczonym żeglarzom stowarzyszenie oferuje rejsy po jeziorach, najczęściej po jeziorach Pojezierza Lubuskiego.
Kursy i obozy
Instruktorzy DSRŻ, od początku istnienia stowarzyszenia, szkolą młodych ludzi na wakacyjnych obozach żeglarskich w Niesulicach koło Świebodzina. Każdego roku patenty żeglarza zdobywa na nich 200 chłopców i dziewcząt. – Obozowiczów uczymy śpiewać szant – twierdzi prezes stowarzyszenia. Kursanci poznają również etykę żeglarską, doskonalą swoje umiejętności pływackie, uczą się samodzielności i odpowiedzialności, poszanowania przyrody i troski o sprzęt żeglarski.
Każdy młody żeglarz potrafi udzielić też pierwszej pomocy. Najbardziej jednak cieszy mnie, że dzięki naszej działalności, młodzież staje się koleżeńska i sprawna fizycznie. Większość naszych wychowanków po powrocie z obozu zrywa ze złymi nałogami i w sporcie odnajduje pasję. Ci, którzy nie mają możliwości wyjazdu na obóz, patenty żeglarskie mogą zdobyć na kursach, które stowarzyszenie organizuje we Wrocławiu.
Żeglarze razem
Stowarzyszenie pod kierunkiem Janusza Pełki sporo robi także na rzecz integracji środowiska żeglarskiego. Organizuje regaty żeglarskie, spływy kajakowe oraz warsztaty na temat żeglarstwa…”